Pages

11 czerwca 2016

268. Żółty kot z origami tutorial / 3d origami cat tutorial

Hej, hej,

Pamiętacie żółtego kota z origami, którego pokazałam wam na blogu jakiś czas temu? Jeśli nie to tutaj przypomnienie KLIK


Po publikacji tej pracy otrzymałam od was dość sporo wiadomości z prośbą o wykonanie instruktażu na jego samodzielne zrobienie.

Dzisiaj się to udało!
Przepraszam, że kazałam wam tak długo czekać, ale sami rozumiecie jak brak czasu zabija wszystkie pozostałe zajęcia :(


Mam nadzieje, że diagram okaże się pomocny a wy w przyszłości podzielicie się ze mną swoimi, własnymi kotkami, może w innej kolorystyce?

P.S. Jeśli spodobał ci się mój kurs i był pomocny, proszę kliknij w reklamę. Dla Ciebie to tylko chwila, a ja dzięki temu uzbieram środki na zakup papieru do tworzenia nowych prac oraz kolejnych tutoriali.

14 komentarzy:

  1. Kocham kotki, te z papieru też. Cudny kociak! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem szczerze, nic z tego nie rozumiem, ale kot jest przepiękny!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super kociak :) Od razu wpadł mi w oko, bo okropna ze mnie kociara ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny kociaczek. A ze schemaciku na pewno skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny schemat :) no i kotek oczywiście też :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny schemat, może kiedyś spróbuje.
    ___________________________________
    Pozdrawiam serdecznie!!!
    http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuje i zapraszam do korzystania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja bym to chyba na żywo musiała zobaczyć jak się składa takiego kotka! Na szczęście mam od Ciebie podobnego więc mogę podziwiać, buziaki ślę :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam kociaki a ten żółty jest cudowny!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny kot! Niestety ten tutorial to dla mnie czarna magia - tak samo jak całe to origami! Dlatego podziwiam ogromnie Twoje piękne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kapitalny kociak i super, że żółty. To podkreśla jego wyjątkowość:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Kociak super:) Ale ta technika niestety nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń