431. Koszyczek róż na Dzień Mamy / Handmade basket full of roses

Hej,
Jakiś czas temu udało mi się zwinąć kilkanaście rurek z niepotrzebnej gazety, idealnych do wykonania pracy z wikliny papierowej. Zupełnie o nich zapomniałam. W późniejszym czasie od koleżanki dostałam również krepę w kilku odcieniach, chciała, żebym wykonała dla niej róże. Reszta materiałów, która pozostała, nie była jej potrzebna więc z powodzeniem mogłam je do czegoś wykorzystać. Tak to wszystko czekało na swoja porę. I się doczekało... 
Za kilka dni czeka nas bardzo ważna okazja. Jest to Dzień Mamy. Postanowiłam wykorzystać owe materiały i stworzyć dla mojej ukochanej rodzicielki coś wyjątkowego. Zobaczcie co zrobiłam:

Koszyczek z wikliny papierowej z różami z krepy. Muszę przyznać, że bardzo napracowałam się nad jego wykonaniem. Dawno nie tworzyłam prac z wikliny, więc powrót nie był taki prosty. Zrobienie koszyczka zajęło mi kilka dni, całkiem sporo, jak możecie zauważyć.

Końcowy efekt bardzo mi się podoba, ale nie wiem czy będę tworzyć jeszcze takie wiklinowe rzeczy. Jest to bardzo czasochłonne i wyczerpujące przedsięwzięcie. Sto razy wole moje moduły 😊 Ale czego się nie robi dla ukochany osób 💗

 ***************************************************

Hi, We have a very important holiday in a few days. This is Mom's Day. I decided to use some materials and create something special for my beloved parent. See what I did. Wicker basket with roses with crepe. I have to admit that I worked very hard on it. I didn't make wicker work long enough, so the return was not so simple. Making a basket took me a few days, quite a bit, as you can see.The final effect I really like, but I do not know if I will make such wicker stuff yet. This is a very time consuming and exhausting undertaking. 😊 But what we don't do for beloved people 💗