A tym razem pozostałości z poprzedniego roku.
Takie małe niedobitki, jakie wykonałam na zeszłoroczne święta. Postanowiłam pokazać wam moje prace. Jak widać jest to spory mix kolorów, znalazła się nawet jedna cekinowa bombka.
Achh... miło się wspomina zeszłoroczne wypociny, pamiętam przemęczone wieczory żeby wykonać masę zamówień :D
Piękne! Ta biało-czarna mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńBOMBKI SUPERAŚNE ,BŁYSZCZĄ FAJNIE :)
OdpowiedzUsuń