Dzisiaj nie będę się rozpisywać i niepotrzebnie was zanudzać :)
Koszyczek z origami modułowego w odcieniach bieli i fioletu już cieszy oko nowej właścicielki.
Jak ostatnio zauważyliście wykorzystuję każdą chwilę, by moje prace nie były monotonne, a oglądanie ich było przyjemne dla was. Dlatego tak bardzo lubię korzystać z natury, zwłaszcza teraz, wiosną, gdy wszystko budzi się do życia.
Piękne zdjęcia! Ten fiolet cudnie się zgrywa z tą zielenią... a raczej pięknie kontrastuje :) lubię takie zdjęcia (sama staram się takie robić jak jest pogoda), ale trzeba uważać, żeby na takim kolorowym tle prace nie zginęły, bo to one mają być centrum ;)
OdpowiedzUsuńśliczny koszyczek i fajne zdjęcia
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zdjęcia w plenerze, wszystkie prace wyglądają lepiej na zewnątrz - przy fajnym świetle :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy koszyczek, pięknie dobrane kolorki i cudowne wykonanie !!! gratuluje zdolnych łapek , pozdrawiam ciepluchno i zycze przemiłego weekendu <3
OdpowiedzUsuńFantastyczny w każdym calu.
OdpowiedzUsuńcudeńko
OdpowiedzUsuńKoszyczek jak zwykle fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńW sam raz na zakupy :)
Śliczny koszyk :) A jeśli chodzi o zdjęcia ja bardzo lubię je robić i oglądać, więc jeśli dodatkowo widzę kawałek natury to przyjemność oglądania jest podwójna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKoszyczek jest przepiękny. Piękne kolorki.
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyczek! Świetnie wygląda to połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńWow ale pracy:) Pięknie wygląda:) Podziwiam!
OdpowiedzUsuńNo proszę Pani hyle przed Panią czoło sam doskonale wiem ile czasu zajmuje składanie takich elementów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo wam dziękuje za wszystkie komentarze i miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń