Idzie luty, podkuj buty...
Tak głosi stare przysłowie. Jak na razie nie mamy co się zimy obawiać. Styczeń tez był dla nas łaskawy, zobaczymy co wydarzy się z pogodą w tym miesiącu.
Pamiętacie
gwiazdki oraz
chmurki z filcu, które nie tak dawno gościły na blogu? Tym razem dołączają do nich księżyce. Zostaną przypięte razem z pozostałymi do plecaka rezolutnej dziewczynki.
Myślę, że prezentują się całkiem fajnie :) A wy?
:D Na początku pomyślałam sobie, że to krewetki :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczne.
OdpowiedzUsuńNajpierw myślałam, że to rogaliki do zjedzenia...;)
Fajnie się uśmiechają :)
OdpowiedzUsuńMilusie :)
OdpowiedzUsuńWitaj, dziękuję ślicznie za sympatyczne wizyty na moim blogu i zaproszenie do Twojego kreatywnego świata:-) Oj jest tu co podziwiać, przepięknie tworzysz modułowe origami, jestem pod ogromnym wrażeniem, tym bardziej że sama nic w tej dziedzinie nie umiem i nawet nie miałam pojęcia jakie cuda można wyczarować z tych maleńkich, sprytnie złożonych papierków. Filcowe miniaturki też urzekające. Zasiliłam grono Twoich gości i z wielką przyjemnością będę tu zaglądać:-))) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńMnie bardzo się podobają. :)
OdpowiedzUsuńThis is absolutely adorable!! The smiling faces are so sweet!! Love the beads, too!! Have a great day!! Big hugs :)
OdpowiedzUsuńLisa
A Mermaid's Crafts
Urocze księżyce. Śliczne zawieszki :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne i przeurocze są! Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńUrocze breloczki!
OdpowiedzUsuńUrocze księżyce, będą tworzyć wspaniały komplecik z pozostałymi ciałami niebieskimi:)
OdpowiedzUsuńO jakie uśmiechnięte księżyce, super :)
OdpowiedzUsuńKolejne cudne zawieszki. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńCudne księżyce! Piękne!
OdpowiedzUsuńAwesome blog, i always enjoy & read the post you are sharing!
OdpowiedzUsuńThank for your very good article...!
หนังออนไลน์
Śliczne są! Aż chce się przysiąść do filcu i wyczarować coś ładnego :)
OdpowiedzUsuńFajowe filcaczki :)
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńPiękne księżyce, z pewnością stanowią śliczną ozdobę plecaka. U mnie niebawem też będzie filc na tapecie, ale w wersji Walentynkowej.
OdpowiedzUsuńSuper ;)
OdpowiedzUsuńUrocze! :)
OdpowiedzUsuń