Hej, hej,
Kochani myślała, że kolejarz z origami był dość nietypową pracą do wykonania, ale na nietuzinkowych prośbach się nie skończyło. Wraz z kolejarzem powstała czarownica. Dla tych, co regularnie śledzą mój blog nie będzie to żadnym zaskoczeniem. Na początku mojej "papierowej" kariery wykonałam właśnie taką czarownice. Było to jednak ładnych kilka lat temu. Tym razem postanowiłam nieco udoskonalić poprzednią wersję i oto efekt. Co myślicie? Wystarczająco straszna? 😜
Świetna! Strach się bać :)
OdpowiedzUsuńSuper!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest po prostu boska :)
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią w tej technice, czarownica jest zachwycająca.😎
OdpowiedzUsuń