No i mamy grudzień ❄⛄ Sypnęło śniegiem i zrobiło się zdecydowanie chłodniej.
Tym razem nie udało mi się trafić w klimat z poniższym wpisem. Potraktujmy go może jak wspomnienie :)
Tym razem nie udało mi się trafić w klimat z poniższym wpisem. Potraktujmy go może jak wspomnienie :)
Jakiś czas temu wybraliśmy się na spacer do lasu.
Z tej okazji powstały grzybki z origami modułowego. Na kępce papierowej trawy, otoczone zielonym mchem wystają dwa dorodne borowiki 😍
Teraz za oknami biało, a jeszcze do nie dawna było tak:
Przypominam o trwającym konkursie:
Kto chętny zgarnąć misia ???
Rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńDzięki Bożenko :)
UsuńCudowne grzybki!
OdpowiedzUsuńCieszę się Gosiu, że przypadły do gustu :)
Usuńsuper grzybki
OdpowiedzUsuńGenialne te grzybki. 😊
OdpowiedzUsuńOjej, fajowe te grzybki. Prawdziwe też 😃
OdpowiedzUsuńA jakie pyszne były te prawdziwe :) mniam... :)
Usuńgrzybki świetne !
OdpowiedzUsuńDzieki Adrianko :)
UsuńOrigami modułowe, coś czego nigdy nie robiłam. To wymaga chyba ogromu czasu i pracy. Super.
OdpowiedzUsuńGrzybki w zimie-super!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne:) z pewnością sprawdzą się jako jesienna ozdoba - chociaż to już chyba na przyszły rok ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię zbierać grzyby, ale niestety zazwyczaj chodzę sama, bo nikt z mojego otoczenia za tym nie przepada :P
Fajne grzybki można by makietę stworzyć :)
OdpowiedzUsuń